A czy nie jest tak, że zaraz po Nowym Roku o nich zapominamy? Czasem po tygodniu, czasem po miesiącu...? I rok później, otwierając pamiętnik by napisać kolejnych kilka podpunktów znajdujemy listę rzeczy, które mieliśmy zrobić lub po prostu zmienić w obecnym roku.
Ja tak mam.
Wczoraj znalazłam moje siedem ubiegłorocznych postanowień. Spełniłam z nich trzy.
Czy w tym roku będzie lepiej?
Plany na mój 2012 rok są, jakby to powiedzieć, ciekawe. Chce się urwać, odciąć. Uciec. Poznać świat.
Chce wreszcie zacząć robić to, co lubię; to o czym marzę.
Chce się rozwinąć i zostawić w tyle wszystko i wszystkich, którzy mi to do tej pory uniemożliwiali.
A tymczasem liczę na to, że tegoroczny Sylwester będzie dobry, a nawet bardzo dobry.
Liczę, że będzie dobrą zapowiedzią, dobrego roku.
I tego Wam wszystkim życzę;
by Wasz rok był pełen pozytywnych niespodzianek,
by był radosny,
smaczny,
i by brakowało w nim gorzkich, trudnych do zgryzienia orzechów.
A na słodkie zakończenie roku proponuję kolorowe M&M'sowe ciasteczka.
Składniki:
150g mąki
130g cukru
100g miękkiego masła
1 jajko
4 łyżki kakao
małe opakowanie cukru wanilinowego
łyżeczka proszku do pieczenia
opakowanie brązowych M&Ms
Masło ubić wraz z cukrem i cukrem wanilinowym. Wbić jajko i ubić na puszystą masę. Dodać do tego wymieszaną mąkę, proszek oraz kakao. Gdy ciasto będzie miało jednolitą konsystencję formować z niego małe kuleczki (średnica ok. 2cm) i układać na wyłożonej papierem blasze. W każdą kuleczkę wbić delikatnie po jednym M&Msie, a następnie włożyć do nagrzanego do 180°C piekarnika i piec 17minut z termoobiegiem.
Smacznego! :)
Ja też życzę Tobie wszystkiego, co najlepsze :-) Dużo radosnych chwil, dużo uśmiechów. I spełnienia wszystkich planów i postanowień!
OdpowiedzUsuńPiekłam kiedyś bardzo podobne ciasteczka. Proste i smaczne :)
OdpowiedzUsuńTobie również życzę dobrego i szczęśliwego Nowego Roku. Abyś spełniła swoje marzenia i robiła to, co lubisz. Najlepszego! ;*
M&M’s użyłam dwa tygodnie temu do innych ciasteczek, ale Twoje też wyglądają smakowicie, mama nadzieję, że uda mi się na nie skusić, a jak wspomnę Chłopakom to M&M’s na pewno ich skuszą:-)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia w 2012.
Pozdrawiam, również z Krakowa...:)))
Z kakaem chyba jeszcze nie widziałam. Ale wyglądają świetnie. Wypróbuję na pewno, bo strasznie kuszą. :)
OdpowiedzUsuńMi udało się zrealizować i spełnić kilka bardzo ważnych postanowień z zeszłego roku, ale nie wszystkie. W tym roku, będzie o wiele lepiej.
Najlepszego! :)
nigdy jakoś specjalnie nie postanawiałam, ale w tym roku też się skusiłam..
OdpowiedzUsuńciasteczka chrupac lubię bardzo, szczególnie kolorowe.
były pyszne :) i jestem zdania że nasz Sylwester był bardzo dobry!
OdpowiedzUsuńAsiu, świetne te ciasteczka. Bardzo fajny pomysł. Jeszcze tylko chciałam dopisać, że cytat z Mikołajka w profilu jest boski. To on mnie zachęcił do wizyty na blogu. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuń